olasek

Hmmm..daffno mnie tu nie było hehs...praffie 8 dzionków hehe a cio ja przezten czas robiłam ?? hmmm... eh...straciłam kolege hehe ale jush jest wszystko spox pogodzilismy sie i jest fajnie moze sie jush nie kolegujemy ale na szczeście odzywamy sie do siebie i to mnie cieszy bo ... sami wiecie jakto jest...:P Wczoraj  była niedziela se hehe siedziałam w domu troche a potem poszłam z Niusia na dworka umówiłysmy sie z RaBBiT`em i z RapiD`em ;] poszlismy  na szaber a póxniej poszlismym na hustawki na mieszka ;] posiedzielismy połachalismy sie a póxniej poszliśmy na baze i siedziałam na necie heheh...a dzis wszystko tak samo nudy i jeszczeraz nudy .... dzis idem z niusia tys na hustawki ale n reja ;] :P a wy nie :P ehheheh narazie all póxiej coisk dopisze pozdrowka Niusia:* RaBBiT :*oraz RapiD ;]

Hehs...caludki dzionek przesiadzłam od rana w chacie siedząc na kompie hehe...wyszlam  gdzies tak po 18 poszlam do Niusi i jak zywykle była  bijatyka oo głupia szklanke z piciem Niusia namnie wylała piwo a ja ja biłam ścierka znaczy się obrusem behehhe...ale było nieźle potem wyszłyśmy na dworka usiadłyśmy na ławce Ilony obon klatki Niusi chwile posiedziałysmy i szedł Ziomek z Dragoonem  hehs...miel szczęście ze nas jeszze złapali bo chciałysmy iść do Oli do Baru .Siedzielismy wszyscy i sonecznikiem brudzlismy  chodnik hehhee...ojj cio za niewychowany Dragoonek :P hehe...brudzi i brudzi hiihihih...bo tylko on jadł błeheheh...:P a my święci siedzieliśmy i po nim sprzątaliśmy ...póxniej każdego szlismy ubierać (prosze bez zbreżnych mysli ok ??) od okw przez dzałki dochodząc na gruszi hhhe... doszlismy na Dworcową Dragoon wyszedł z pieskiem iposzlismy do Mac`Abry .Mac`y gdzie mash swoje skarpeteczki ? hehhee...okazło sie ze mac`y idzie z nami heheh... niexlesie naśmialam z nimi hehe Ziomek marchewo hehe ;] mieliśmy iść na broffarka ale komus się odechcialo :P buuu...pote poszlismy na okw siedzielismy pod blokiem niusi Ola bila mojego kuzyna hhehe...a ja nie moglam oddzyskac swoich kluczy ale dałam rade ziom ..jak ty silny hhehe ...aż se palce rozwalilam ale loos jush nie boli :P Niusia poszła na baze aja z Olką Ziomkiem Macabrą i Dragoonem poszlismy jeszcze na dzialki na gruszki i łach poszedł oraz zmartwienie bo Dragoon zgubil 100zł :/ ale znajexlismy i dlatego sie spóźnilam na baze buu... hehe ale jakoś daje rade jutro tysh idem na gruszki hehe :P z Niusia Ziomkiem Dragoonem ...nom i jeszcze ktosik napewno dojdzie :PPPPPPPPP narcia all peffnie coisk jeszcze dopisze jak wróce pozdrówka :*

Noc po karpiq hehs....z wyra nie mogłam sie podniesc to po1 po 2 pic....!!!!!!! po 3 hmm..rodzice mnie z wyra wygonili a mój jasieczek wylądował na dworq hehs...bo rzucałam się z tatą jaśkami i jeden wyladował za oknem;] Bylam na stadionie na tej imprezie techno party hmmm... bylo spoxxxx byłam z Niusia Olą RaBBiTem Ziomkiem Dragoonem Dominiką Marcinem Sandrą yyy...Szczotą itp....Bylam tam od 19 do 24 :P a tak to dzała sie kiła nawet na okw nie bylo żywej isitotki ale najważniejsze w moim dniu bylo to że bylam z kims kto jest dla mnie bardzo ważny...:P oka nie wiem co alej pisac wiec mykam papcie all :*

Siema all :* Dziś byla naprawde interesujący dzień dzień za dniem i to jush bedzie koniec wakacji qrde no nie przezyje tego normalnieee  bo qrde nie moge se wyobrazić ze pójde do budy i bede musiała sie codziennie uczyć a potem nadejdzie zima i smuty w huj będą ;/ ale loos jeszze są wakacje i musimy się nimi ciesyć nie ?? hehe .Dzic pisze opóźnioną z deczka notke ale loos wczorajsza jak byłam z moimi kolezneczkami na karpiq naprawde było bardzo gittt... hehs bardzo dobrze jak nigdy sie bwaiłam ;] Wybrałam się na karpika o godzinie gdzies po 20 ;] poszłam  z Niusią KoCiCą MassKotką Olą P. i Marta ;] Siedziałyśmy se na karpiq i było nawet nawet... później przyszedł Bujo i zaporoponował nam wyj ście z karpika na impreze na działki poszłam ja i KoCiCa i nie poszła moja kochana Niusia ani Olcia ani Marta i masskotka ;/ nie wiem dlaczego zodtały przecież bylo tak fajnutko a ja zbytnio nie chciałam siedzieć z nimi bo nie trawie jednej osoby tzn czuje sie przy niej hamsko ehhhhhhh...sama jush nie wiem co pisze ale loos nie będe sie wypowiadała na kogoś temacik zostawie to sama dla siebie ... i takbedzie lepiej napewno dla mnie i dla tej osoby.Na działke zaprosili nas Lewy,Byq,Sebol,oraz Bujo i było naprawde git bawiliśmy se nieźle a póxniej jeszcze na karpika z nimi poszłam i z kocica hehe... fajna impra była naprawde .A tak na koniec chcialam Cię przeprosic Niusia ze se poszłam ale nie chciałam z jedną osoba siedzieć więc poszłam a małas tysh możliwośc isc z nami !!!!!!!!! a ja z kocicą tak chciałam zebyś z nami poszła !!..ale nie poszłaś i było zjeb... z deczka bo jak jestesmy wszytskie razem to takiego hmorka mamy ze hey ;] heheh  .A cio do początq dzisiejszego dnia to byłam z rana u Niusi ale jje nie było więc poszłam po Kocice bo musiałam iśc na miasto póxniej znów poszlam po Niusie to dowiedziała  się że ejst u MassKotki ale nie chciało mi sie jush taki kawał is c więc poszłam na baze a teraz isedzem i pisze notki ;]]]]]] heheh i koetarze na inne blogaski a mam zamiar isc dziś tysh na stadion na impfre a póxniej moze na działeczki :P narcia all Pa Niusia :******** pa Kocica  Ola  MassKotka  Marta  Lewy  Bujo Sebastian Byq Paweł  RaBBiT Szczota pozdrówka dla blondyna ze stolika którego wczoraj poznałam i dla jego kolegi ;]]] hehs,,, Jak tam chłopcy Kawalierek ? ehhehehhe.... pozdrawiam pa all :*

Siema all hehe :* jak MassKotka nogi bolą ?? heheh bo mnie z deczka tak ojj długo będe wspominac te dni z Łękanokiem hehe..Po południu pojechałam z MassKotką bez Niusi niesety pojechałyśmy gdzieś o 13 do Łękanoka hehe po Ole dojechalysmy tam po 14 jak sie rozsiadlysmy na kanapie to myślałysmy że nie wstaniemy heh takie byłysmy zmęczone był tam Ola z dwoma kuzynkami było nawe spoxik zjadłysmy obiadek i czekałysmy na kukurydze bo taka chrapke na nia miałysmy ze ni mogłysmy wytrzymac , po jakiejś chwili zawołał nas Oli lkuzyn Błażej zebysmy poszly z nim bo dzadek cosik niby zrobił poszlysmy za kuraki przez płot przeszlysmy i z nienacka wyskoczył Oli dziadek ze szlałfem chodzilysmy całe mogre ash z nas ściekało zanim zjałysmy kukurydze to wyschnełysmy poszłysmy póxniej zrobić obczajówe na ogród na Błażeja żeby go oblac naszykowałyśmy se wiadra z woda ale niesety Błażej czuł ze my sie na niego czimy i nie chciał przejśc koło nas buu... i nam się ie udało go oblać ale ja wyskoczyam na Ole z wiadrem hehe i potem zaczełysmy się na nowo chlapac było naprawde bardzo fajniutko hehe ...całe mokruśkie poszysmy na pole nazrywac kukurydzy na baze hehe i za ten czas w słoneczq sie wygrzaysmy i wyschnełysmy na szczęście pochodziłysmy potem posmialysmy sie i takie tam....od tamtego dnia mam 3 babcie i dziadka hehe... Oli P. dziadek i babcia stali sie moimi i MassKotki dziadkami hehe... ale jest naprawde zajebiście takich miec dziadków to naprawde trza miec fuksa zeby na takich natrafic ;]bo są zajebisci nom koze babia bardziej z deczka ;] babcia ma jaja  hehehheehhehe.... potem się zykowaysmy na baze a ja w osotatniej chwili oblałam Błażej wodą chodził mokry ehhehehe a potem chcia mnie wrzucc do stawu ale mu sie nie udało bo mu uciekłam hehehe...przyjechałyśmy jako tako do Góry chyba zrobiłysmy 4 przystanki i chyba z 4 razy naprawiałysmy Olce łańcuch bo sie psul ale dałysmy rade dojechac do Góry potem poszłam z Olą i Niusia na miasto i ta sie skończył mój zajebisty dzoneek a teraz mykam papa :* all ja cem jeszcze do Łękanoka do moich dziadków !! pozdrówka dla moich Dziadeczków hehe moze niedługo do nich także pojade i muyśle że będe sie dobrze bawić jeśli jez ze pojedzie z nami Niusi :* pozdrówka Niusi RaBBiT :****** Ola MasaKotka Kocica Marta